Jawa współcześnie
W niewielkim miasteczku Týnec nad Sázavou oddalonym o około 40 km od Pragi, powstają motocykle legendarnej marki Jawa. Czeski producent czasy świetności ma już dawno za sobą, jednak wbrew obiegowym opiniom istnieje i nie jest częścią koncernu z Azji.
Zmiany polityczne i gospodarcze, jakie zaszły w Europie Środkowej zastały Jawę z ofertą złożoną z motocykli, których konstrukcja pamiętała lata 70. Podstawowym typem, jaki opuszczał tyniecką fabrykę, był wprowadzony do produkcji w 1984 roku model 350/638 z dwucylindrowym, dwusuwowym silnikiem o pojemności skokowej 343,5 cm³ i mocy 18-19 kW (24,5-25,8 KM). W 1989 roku wprowadzono model 350/639 z przednim hamulcem tarczowym. Dodatkowo w latach 1987–1991, ze względu na problemy z jednostką napędową modelu 350/638 oferowano typ 350/632 ze starszym silnikiem o mocy 16 kW (21,8 KM).
Wciąż czeska!
Na początku lat 90. Jawa podobnie, jak inni producenci z sektora motoryzacyjnego krajów postsocjalistycznych rozpoczęła proces modernizacji oferty produktów. Już w 1991 roku przedstawiono kolejną modernizację Jawy 350. Był nim wciąż pozostający w produkcji typ 640. Znaczny spadek sprzedaży głównie na rynkach eksportowych, zmusił producenta do rozszerzenia oferty o nowe modele. W roku 1994 zaprezentowano małą Jawę 50 typ 585 Mosquito ze słoweńskim jednocylindrowym, dwusuwowym silnikiem Tomos o pojemności 48,8 cm³ i mocy 5,2 KM. Oferowano również odmianę 586 o mocy zredukowanej do 2,7 KM, przeznaczoną głównie na eksport.
Kolejną nowość stanowił model 250 (typ 593), który pod względem parametrów technicznych prezentował podobny poziom co większa Jawa 350. Motocykl ten wyposażono w jednocylindrowy, chłodzony cieczą silnik o pojemności 246 cm³ i mocy 19 kW (25,8 KM).
W 1993 roku rozpoczęto proces prywatyzacji firmy. Poszukiwania chętnego na przejęcie Jawy nie przynosiły pozytywnych rezultatów przez kilka lat. Dopiero w 1996 roku udało się znaleźć inwestora strategicznego, którym zostało czeskie przedsiębiorstwo Jihostroj a.s., specjalizujące się w produkcji komponentów dla branży lotniczej. Wbrew pojawiającym się w wielu portalach informacjom, Jawa pozostaje pod kontrolą Jihostroj nieprzerwanie od 24 lat.
Nowy właściciel kontynuował rozwój palety modelowej tynieckiej firmy. W 1997 roku przedstawiono Jawę 125 typ 810 w wersjach Travel i Chopper. Nowość wyróżniała się zastosowaniem czterosuwowego silnika o pojemności 124 cm³ i mocy 8,7 kW (11,8 KM). Rok później po 33 latach przerwy Jawa powróciła do wytwarzania silników. Od dotychczasowego dostawcy, zakładów ČZ Strakonice zakupiono technologię na produkcję jednostek napędowych stosowanych w modelu 350. W 1999 roku do oferty wprowadzono kolejny mały motocykl. Była nim Jawa 100/587 Robby z czterosuwowym jednocylindrowym silnikiem chińskiej firmy Linhai o pojemności 97 cm³ i mocy 4,75 kW (6,5 KM).
Pod koniec 1998 roku Jihostroj, przejął niewielkiego czeskiego producenta motocykli firmę Moto Union, wytwarzającą modele Dandy 50, Dandy 50 Minarelli oraz Dandy 125. Nowy właściciel podjął decyzję o przeniesieniu produkcji Moto Union do zakładów Jawy w Tyńcu nad Sazavou. Początkowo przejętą paletę motocykli oferowano jako Jawa Moto Union, jednak szybko z niej zrezygnowano pozostając wyłącznie przy marce Jawa. Modele 50 Dandy (49,9 cm³, 4,6 kW) i 125 Dandy (124 cm³, 9,4 kW, czterosuwowy) wyposażano w silniki Fichtel & Sachs, a Jawę 50 Minarelli (49,7 cm³, 4,5 kW) w jednostkę napędową importowaną z Włoch.
W latach 2003–2004 zaprezentowano Jawę 125 typ 112 w wersjach Sport oraz Dakar, będącą modernizacją modelu 125 Dandy. W roku 2007 rozpoczęto sprzedaż Jawy 250 typ 597 z czterosuwowym silnikiem o pojemności 234 cm³ i mocy 13 kW (17,7 KM).
650, 660
W drugiej połowie 2004 roku na rynku pojawiła się największa pod względem pojemności silnika Jawa w historii marki. Model 650 typ 836 dostępny w odmianach Classic i Bizon. Jednoślad wyposażono w czterosuwowy, jednocylindrowy silnik austriackiej firmy Rotax. Jednostka o pojemności 652 cm³, zapewniała 48 KM mocy oraz 57 Nm momentu obrotowego. Jawa 650, ze względu na stylizację w stylu Cruisera została przyjęta na rynku bardzo chłodno. Z tego powodu w roku 2005 zaprezentowano odmianę Style, a w 2006 roku wersję Dakar. Produkcję Jawy 650 zakończono w 2010 roku.
Szykując się na zmiany związane z nowymi normami emisji, już w marcu 2009 roku przedstawiono Jawę 660, której sprzedaż rozpoczęto dopiero dwa lata później. Nowy motocykl uzyskał nazwę handlową Jawa 660 Sportard. W jego ramie umieszczono jednocylidrowy silnik Minarelli o pojemności 659 cm³ i mocy 47,6 KM. W 2012 roku zadebiutowała odmiana Adenium, ze zwiększoną możliwością personalizacji. Dodatkowo planowano wprowadzić wersję Californian, wyglądem nawiązującą do legendarnej Jawy 350 typ 634. Retro wersja zagościła w cenniku dopiero w lutym 2017 roku, jako Jawa 660 Vintage. Ze względu na kolejne zaostrzenie norm emisji spalin, ostatnie 100 egzemplarzy Jawy 660 opuściło tyniecką fabrykę do końca 2018 roku. Jeszcze w drugiej połowie 2020 roku, w magazynach Jawy znajdowało się ostatnie pięć niesprzedanych egzemplarzy modelu Vintage.
Dwusuw żyje!
Nieprzerwanie od 1991 roku taśmę montażową w Tyńcu opuszcza dwusuwowa Jawa 350 typ 640, znana w Czechach i na Słowacji jako „Třinda”. Typ 640 wywodzi się z konstrukcji Jawy 350/634, która z czasem ewoluowała w modele 638 (1984) oraz 639 (1989). W stosunku do poprzedników dokonano zmian w silniku – zastosowano moduł zapłonowy Vape lub Ducati, układzie wydechowym oraz zawieszeniu. Modernizacji poddano również sprzęgło oraz zestaw wskaźników – z czasem zastąpiony elektronicznym wyświetlaczem.
Przez lata opracowano kilkanaście wariantów typu 640, z których obecnie dostępne są wersje Style, Style-Military oraz Retro – oferowana od 2014 roku i nawiązująca stylizacją do legendarnej Jawy 350 typ 634. Normy emisji spalin spowodowały, że już w 2005 roku Jawa została zmuszona do zakończenia sprzedaży modelu 350 w Unii Europejskiej. Producent doskonale poradził sobie z obejściem ograniczeń, oferując model 350, jako kompletny i złożony zestaw części zamiennych, faktycznie tworzący nowy motocykl. Warunkiem zakupu fabrycznej dwusuwowej Jawy jest posiadanie starego motocykla z serii 632, 634, 638, 639 lub 640. Właściwie wystarczą same dokumenty oraz rama, której numer seryjny zostaje nabity na nowy element nośny. Klienci chcący nabyć fabryczną „Třindę”, nie są zmuszeni do poszukiwania i zakupu używanych motocykli. Dealerzy w Czechach i na Słowacji pomagają w procesie legalizacji, oferując motocykle z dokumentacją przejętą ze starych Jaw. W ten sposób co roku fabryka sprzedaje w Czechach i na Słowacji około 80-100 egzemplarzy.
Większość wyprodukowanych Jaw 350 znajduje klientów za granicą. Od lat największym odbiorcą czeskich jednośladów jest Kuba i Panama. W ostatnich latach zamarł eksport Jawy 350 do krajów byłego Związku Radzieckiego.
Made in China
Fani Jawy na nową odsłonę modelu 350 musieli czekać aż 26 lat. Zaprezentowana w marcu 2017 roku Jawa 350 OHC cechuje się klasycznym wyglądem, nawiązującym do typu 634 z lat 70. Najistotniejszą zmianą względem poprzedników jest zastosowanie czterosuwowego silnika spełniającego wymagania normy Euro 4. Jednostka o pojemności 397 cm³ rozwija moc 20,4 kW (27,7 KM) oraz 30,6 Nm momentu obrotowego. Niestety Jawa 350 OHC nie jest ani dziełem czeskich inżynierów, ani produktem tynieckiej fabryki. Stanowi importowaną odmianę chińskiego motocykla Shineray XY400-390E, oferowanego w Polsce jako Romet Classic 400. Czeski wkład ogranicza się do zamontowania baku paliwa oraz osłon bocznych własnego projektu.
W marcu 2018 ofertę rozszerzono o odmianę Special (Shineray XY400-390K) z pakietem dodatkowych owiewek, a rok później o wersję Scrambler (XY400-390H). Importowana Jawa 350 OHC uratowała czeskich i słowackich dealerów Jawy przed brakiem nowych motocykli na sprzedaż.
Powrót do Indii
W październiku 2016 roku indyjska firma Classic Legends, kontrolowana przez koncern Mahindra & Mahindra zawarła umowę licencyjną na wykorzystanie marki i znaków handlowych Jawa na rynku indyjskim. Porozumienie zakładało opracowanie w ciągu dwóch lat nowej serii motocykli, których produkcja miała odbywać się w zakładach Mahindra w mieście Pithampur. Debiut dwóch nowych modeli Jawa (po prostu Jawa) i Jawa Forty Two miał miejsce w listopadzie 2018 roku. Nowe jednoślady wzbudziły wielkie zainteresowanie na rynku indyjskim, a także wśród europejskich fanów klasycznych motocykli.
Podczas obchodów 90-lecia marki, w sierpniu 2018 roku na terenie fabryki oficjalnie przedstawiono nową Jawę oraz zapowiedziano, że po dostosowaniu do wymagań obowiązujących w Unii Europejskiej, motocykl ten trafi do sprzedaży w Czechach i na Słowacji. Proces homologacji zakończono w I kwartale 2020 roku, a w połowie roku rozpoczęto sprzedaż. Wersja europejska uzyskała oznaczenie 300 CL i w stosunku do odmiany hinduskiej została dostosowana do norm emisji spalin Euro 4. W jednocylindrowym silniku o pojemności 295 cm³ ograniczono moc maksymalną z 26,5 do 23 KM, a moment obrotowy z 27 do 25 Nm. Za przekazanie napędu odpowiada skrzynia biegów o 6 przełożeniach.
Jawa 300 CL budzi zainteresowanie ze względu na atrakcyjną stylizację. Jednak pozytywne reakcje potencjalnych klientów zostały utemperowane wysoką ceną, która na rynku czeskim wynosi 149 850 koron (około 26 300 zł) i znacznie przekracza poziom konkurencji.
Roberto Vicento Martinez
Od sierpnia 2020 roku w ofercie tynieckiej firmy dostępny jest nowy model enduro. RVM 500 by Jawa, to kolejny sprowadzany jednoślad, tym razem o chińsko-argentyńskim pochodzeniu. Już w 1950 roku Roberto Vicento Martinez rozpoczął import czechosłowackich motocykli do Argentyny. Z czasem utworzono spółkę Jawa Argentina, która nie tylko dystrybuowała motocykle, ale i rozpoczęła ich montaż. Ze względu na ograniczenie oferty tynieckich motocykli, Jawa Argentina stanęła przed wizją braku modeli, które można by sprzedawać. Rozwiązanie znaleziono w imporcie chińskich motocykli, które w Argentynie oferowano pod czeską marką, a później jako RVM.
Jawa otrzymywała sygnały o zainteresowaniu czeskich klientów motocyklami, jakie widzieli w ofercie Jawa Argentina. Z tego powodu rozpoczęto rozmowy z firmą RVM, która zgodziła się na użyczenie swojej marki dla chińskich motocykli oferowanych w Europie. Model RVM 500 by Jawa, wytwarzany jest przez Tibet New Summit Motor i został wyposażony w dwucylindrowy silnik firmy Loncin. Jednostka o pojemności 471 cm³ osiąga moc 44 KM i 40,5 Nm momentu obrotowego.
Co dalej?
Jawa przeżyła zmiany gospodarcze i polityczne, jakie zaszły w Europie Centralnej po 1989 roku. Mimo prywatyzacji, firma wciąż pozostaje rdzennie czeskim producentem. Niestety utrata największych rynków zbytu, silna konkurencja oraz konieczność zainwestowania znacznych środków w modernizację wyrobów sprawiła, że sława czeskiego producenta dziś ogranicza się jedynie do marki i logo.
Aktualnie w Jawie pracuje 89 osób, które odpowiadają za produkcję, marketing i sprzedaż. W 2015 roku zakład opuściło 1727 motocykli. W następnych latach poziom produkcji udało się utrzymywać na poziomie 1200-1500 jednośladów rocznie: 2016 – 1228 szt., 2017 – 1331 szt., 2018 – 1493 sztuki. Niestety stopniowo maleje zainteresowanie starą dwusuwową Jawą 350. W 2019 roku fabrykę opuściło 984 egzemplarzy, a do października 2020 roku ze względu na pandemię koronawirusa wytworzono jedynie 416 sztuk. Według niepotwierdzonych informacji krążących po czeskim internecie rok 2021 może być ostatnim, w którym będą powstawały Jawy 350 typ 640.
Wciąż nie wiadomo jak zakończą się prowadzone od 2008 roku próby skonstruowania nowych motocykli o pojemności 1000 i 1200 cm³. Do tej pory powstało sześć prototypowych egzemplarzy, z których jeden został zniszczony podczas kolizji drogowej. Jeszcze w 2019 roku przedstawiciele Jihostroj zapowiadali uruchomienie produkcji w roku 2021, jednak od tamtego czasu brak dalszych informacji na tematy Jawy 1000 i 1200.
Czy Jawa pozostanie producentem jednośladów, czy tylko marką, którą będą sygnowane chińskie i indyjskie motocykle? Czas pokaże!
Sprytnie obeszli nowe normy czystości spalin. Widać, że słowiańska krew. Mam nadzieje że uda im się wdrożyć do produkcji nowe modele.